Łukasz Grodzki
Taksówkarz
Śpieszyłem się jak zawsze. Wszyscy się śpieszyli. Zastanawiałem się jak zdążę na czas do mojej dziewczyny w Warszawie. Obiecałem, że przyjadę. Jednak czasu było niewiele. Postanowiłem wziąć taksówkę, bo taki ze mnie był równy gość. Nie patrzyłem na pieniądze. Liczyła się tylko miłość. Chełm to małe miasto, ale mamy tutaj wielu taksówkarzy....
Czytaj dalej