Warto myśleć. Życie wymaga od nas wysiłku. Trzeba mieć coś, co daje radość. Dlatego napisałem tego posta. Nasz cel czasami pojawia się sam. Trzeba tylko uważnie szukać. Ktoś nam podpowie, przeczytamy coś i zrozumiemy, że to ma być właśnie to. Życie bez celu jest przykre. To tak jakby samochód paprał się w błocie. Nie mógł jechać dalej. Dlatego warto nadawać życiu sens aktywnie, aby nie tracić naszego życia na bezcelowe i głupie rzeczy. Później tylko żałujemy. A nikt nam nie odda straconego czasu. Dlatego tak ważna jest nasza kariera i wybory w życiu. Trzeba żyć tak, aby czuć dumę i radość. Euforia każdego dnia!
Ale jak to osiągnąć kiedy nie jesteśmy szczęśliwi? Trzeba uważnie przyjrzeć się naszemu życiu. Co robimy każdego dnia oraz czego nie robimy. Bo to zazwyczaj kwestia motywacji i priorytetów. Wtapiamy się w środowisko. A ono nie zawsze jest korzystne. Są różni ludzie na tej planecie. Widziałem wiele. Trzeba uważnie wybierać przyjaciół. Bo z kim przystajesz, taki się stajesz. Niech przyjaciele Cię motywują i wspierają, a nie wysysają energię życiową jak wampiry.
Jest tylko jedno życie i wiele dróg do szczęścia. Ale najlepsza to rozwój osobisty. Pokonywanie swoich wyzwań i trudności. Mierzenie wysoko. Osiąganie czegoś co wcześniej zaplanowaliśmy. Ta duma i radość jest niesamowita. Warto!
Ale czeka na nas wiele wyzwań. Wypalenie, frustracja, błędy. To tylko część z atrakcji na drodze do celu. Kiedy już tam będziemy – liczyć się będzie tylko sukces. Będziemy mieli o czym rozmawiać. Nasze dzienniki pełne będą porad dla przyszłych pokoleń. Nasze historie będą wzorem dla wielu młodych, którzy nie mają często wyobraźni.
Frustracja rodzi się kiedy to, co chcemy jest daleko i nie widać, żeby się zbliżało. Czasami robimy małe kroki, ale setki małych kroków to wielki cel! Więc nie rezygnuj z wyzwania. Pracuj pomimo trudności. Uwierz, że dasz radę. Staraj się patrzeć szeroko. Z większej perspektywy, a jednocześnie realnie. Tak, aby się nie pogubić w życiu. Codziennie mały krok do przodu. To ma sens! Takie życie jest warte przeżycia.
O czym warto jeszcze pamiętać? Uważać na pułapki w drodze do sukcesu. Fałszywi ludzie. Błędne spojrzenie na fakty. Brak ambicji. To tylko przykłady. Brak mierzalnego celu. Brak wyobraźni jeśli chodzi o przyszłość. Zarówno finansową jak i życiową. Chodzi oczywiście o pułapki, które są ukryte. A z czasem pojawiają się na naszej drodze. Kiedy minie kolejna dekada – czujemy dumę lub złość. Coś idzie w dobrym kierunku lub zmierzamy do jamy.
Więc nie czekaj, ale aktywnie działaj. Określ cel, który jest ambitny, mierzalny i daje Ci radość. Kiedy nie wiesz co wybrać – rób cokolwiek. W ten sposób dowiesz się co Ci odpowiada. Bo czekanie nic nie zmieni. Wybierzesz taki zawód i przyszłość jaka Ci pasuje. Rodzice nie powinni się mieszać do tych spraw, ale wiemy jak to wygląda. Żebyś później nie żałował swojej nowej drogi życia.
Pieniądze muszą się zgadzać. A każdy dzień powinien sprawiać, że życie jest wielką przygodą. Tak to widzę ja po 31 latach życia. Warto się rozwijać, bo to daje niesamowitą radość. Stawiać wymagania, które są realne do osiągnięcia, ale jednocześnie żeby to było wyzwanie dla nas. Bo życie bez wyzwań jest nudne! Dlatego postawiłem takie cele, które niektórych przerażają. Tyle pracy przede mną… Ale masz moje wsparcie, nie jesteś sam! Wiem, że podejmiesz właściwy wybór. Bo praca wzbogaca. Pomaganie innym daje radość i nadaje sens życiu. Nie musisz być takim kombinatorem jak ja. Możesz robić coś prostego, a jednocześnie odnosić satysfakcję. Każdy sam wybiera swoje przeznaczenie. Zawsze możesz zawrócić z drogi lub wybrać inną. Zasady są jasne dla wszystkich. Trzymaj się reguł życia, a będzie dobrze.
Zachowaj godność, nawet wtedy, kiedy jest ciężko. Ludzie Cię obserwują. Możesz być przez kogoś kochany, szanowany. Możesz być nawet wzorem do naśladowania! Dlatego z czasem nabieraj pewnych nawyków, które kształtują lepsze życie. O nawykach już pisałem.
Urodziliśmy się po to, aby odkrywać, uczyć się i doświadczać. Ale każdy z nas jest inny i wyznacza inne cele. Żyjemy w jednym Państwie, ale każdy ma inną wizję przyszłości. Niektórzy podróżują, inni mają koty w domu. Ja wybrałem świat komputerowy. Siedzę w tym od lat. Ty też możesz mieć pasję, a nawet powinieneś obok pracy. Bo praca generuje pieniądze, a z pasji trudno się żyje na początku. Chociaż bywa, że praca jest pasją. Zależy jak na to spojrzeć. Jak na razie ja czekam na swój dzień. Dzień wielkiego sukcesu i pieniędzy oraz wolności. Bo tego chcę – pieniądze dają wolność. Mam szerszy zakres wyboru i mogę żyć tak jak lubię bez łaski. Stać mnie na wiele i życie jest lepsze, ciekawsze, ma więcej sensu w sobie.
Jeśli nie potrafisz określić pasji, czy sensu to skup się na pieniądzach. One mogą Ci być kiedyś potrzebne. Nie marnuj czasu na filozofowanie. Zajmij się zarabianiem i powiększaj pieniądze na swoim koncie bankowym. One są żelazne i dadzą Ci kiedyś możliwości. Bo różnie może być.
Pieniądze to nie jedyny wyznacznik. Lepiej mieć mniej, ale uczciwie. Z satysfakcją, że robisz dobre uczynki. Chociaż czasami są potrzebne i jest Ci przykro. Rób dalej swoje. W końcu ktoś Cię doceni! Chodzi o to, aby się rozwijać i robić te kolejne, małe kroki codziennie!
Wybierz takie środowisko, które dobrze na Ciebie działa. Odsuń się od toksycznych ludzi. Oni sprawią Ci tylko przykrości. Zadawaj się z takimi, którzy myślą dobrze. To znaczy, perspektywicznie i z klasą. Nie robią zamieszania, mają poczucie wartości i w nic nie pogrywają.
Na koniec dodam, że poruszam się również powoli. Ale do przodu! Robię tyle ciekawych rzeczy, że moje życie jest niesamowite. A mógłbym nie robić nic… Jednak jestem tutaj i działam, robię swoje, daję radość ludziom. Osiągam cele i podnoszę poprzeczkę coraz wyżej. Wyznacznikiem sukcesu są nie tylko pieniądze, ale nasze spojrzenie na sprawy. Spojrzenie, które jest radosne i dumne. Więc nie marnuj czasu! Żyj pełnią życia! Szanuj każdą sekundę. Pisałem już o tym – znajdź na blogu temat o wartości czasu. Ten post to mój kolejny krok do sukcesu… I Twój również!
0 komentarzy