loader image

Ostatnio spędziłem kilka dni na medytacji. Dawno nie było czegoś takiego w moim życiu. Medytowałem miernie. Tym razem wiele udało się osiągnąć w moim podejściu do życia i planach biznesowych. W te parę dni zmieniłem swój styl zarządzania i wprowadziłem parę nowości.

Dlaczego o tym mówię? Ponieważ Ty też musisz dbać o higienę psychiczną i równowagę w pracy. Nie można się za bardzo przepracowywać. Trzeba czasami się zatrzymać jak kierowca rajdowy. Boks to miejsce rozważań, poprawy jakości życia.

Jak często medytować? To zależy od Twojego podejścia do życia. Jeśli masz wiele celów – często. Może być tak, że czasami wiesz co robić. Po co wtedy taka przerwa? Nie jest ona zdrowa. Lepiej zostać na właściwych torach! Jeśli musisz coś zmienić – zrób to! Nie czekaj na zgodę innych. To Twoje życie i Twój wielki plan.

O co mi chodzi? Pieniądze lubią ciszę i koncentrację. Budowa koncentracji to zadanie na całe życie. Są takie umiejętności, których musisz się uczyć. Chodzi o zdrowe podejście do pracy i życia. Więc wprowadzaj małe zmiany. Ucz się rozumieć siebie. Wsłuchaj się w oddech i własny głos serca.

Może to brzmi prosto. Ale trudniej to wykonać! Praca musi być zorganizowana. Szczególnie kiedy jesteś przedsiębiorcą. Dobre podejście psychiczne do sprawy i zdolności dyscypliny i zorganizowania to klucz do szczęścia. Jeśli zrobisz dużo – będziesz z siebie zadowolony. Siedzenie przed telewizorem i picie piwa nie zawsze jest wskazane. Musisz się ruszać!

Ruszaj się psychicznie i fizycznie. Zmieniaj swoje życie! Czasami zrób coś odważnego, mądrego i dobrego dla siebie… Ruch to energia, a energia to zmiana. Więc świeć w kosmosie! Pewnie powiesz – “u mnie to nie działa”. Spróbuj! Medytuję różnie. Czasami cały tydzień. Czasami raz na pół roku. To zależy od tego co mam do zrobienia. Jednak nigdy nie żałuję czasu przerwy. Ta przerwa daje nowe widzenie. Widzę rzeczy inaczej. Wprowadzam to w ruch, to działa!

Nie jestem żadnym wariatem… Medytacja powinna być dostępna dla każdego i wprowadzana w życie. Bez niej lecimy bez celu. Co to życie jest warte bez celu? Musisz wiedzieć do czego zmierzasz… I korygować ten plan co jakiś czas np. co 2 miesiące. Sprawdzać postępy. Rób notatki o swoim życiu. Na przykład na Facebooku. Pisz bloga. Pisz pamiętnik. Pozbywaj się toksycznych myśli. Wprowadzaj nowe pomysły i nie bój się paru dni przerwy w pracy. Wracasz jako nowy człowiek z energią i pasją!

Jeśli nie robisz przerw od życia – życie zmusi Cię do tego! Każdy przedsiębiorca robi wiele decyzji. Umysł musi być higieniczny tzn. wyciszony. Wtedy robisz najlepsze decyzje. Te parę dni pracuje na Twój sukces. Ale trzeba umieć medytować. Robić w tym przerwy. Słuchać muzyki relaksacyjnej i jazzu oraz chillout. Mi to pomaga i wprowadza niesamowity klimat. Klimat dla decyzji i ruchów. Przerabiaj książki jak Bill Gates. Zrób sobie weekendy dla medytacji. Czytaj wtedy dużo i rób notatki. Nic nie może się zmarnować! A treści generują się same…

Powiesz “nic odkrywczego”. Ale mało kto potrafi wygrać w życiu. A do tego jest potrzebne odpowiednie podejście i praca umysłowa. Nowe pomysły trzeba wprowadzać w życie. Nie marnuj życia! Niech każdy dzień będzie dla Ciebie krokiem do przodu. Chcesz tej dumy, potrzebujesz jej. Musisz patrzeć w lustro z dumą!

Jeśli z tego eseju wyniesiesz tyle, że trzeba robić przerwy i warto organizować weekendy na czytanie oraz uczyć się i doskonalić medytację… To już będzie dużo. Medytować trzeba umieć. Słuchaj własnych myśli. Oddychaj! Dasz radę! Ale bez dyscypliny medytacja to strata czasu. A bez ćwiczeń wpadniesz w alkoholizm i inne uzależnienia. Ćwiczenia są potrzebne dla rozwoju i szczęścia. Więc ćwicz umysł i ciało! Do dzieła!

Twoje imperium nie wybuduje się samo…


Łukasz Grodzki

Przedsiębiorca, pisarz, artysta. Raper i malarz. Zainteresowany rozwojem osobistym i biznesem w Internecie, i nie tylko. Lubię filmy dokumentalne i osiąganie celów. Chcę tworzyć najlepsze gry komputerowe!

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *